Jak się ustrzec przed opłatami wstecznymi OZZ?

Jak się ustrzec przed opłatami wstecznymi OZZ? Cały proceder 'opłat wstecznych’ opisywaliśmy już obszernie w jednym z wcześniejszych artykułów. Link do niego znajdziecie na końcu tego wpisu. W skrócie 'opłaty wsteczne’ polegają na płaceniu zaległych składek dla OZZ bądź ZPAV w momencie gdy opłacamy już regularnie od kilku lat składki dla jednego OZZ. Wówczas przychodzi OZZ, mówi że ma teraz umowę z ZPAV i także im należą się opłaty z tytułu publicznego odtwarzania muzyki. I nakłada na przedsiębiorcę karę za kilka lat wstecz, w praktyce jest to często około 5 tysięcy.

Dziwna sytuacja prawda? Dziwna, ale prawdziwa i w świetle polskiego prawa w pełni legalna. Jak się przed tym ustrzec? Są trzy możliwości. Pierwsza to zrezygnowanie z publicznego odtwarzania muzyki. Nie zgłosi się wówczas do nas nikt i nie będziemy musieli płacić żadnemu OZZ.

Druga opcja to po prostu płacenie kolejnej daniny. Z doświadczenia wiemy, że nasi klienci przed przejściem do naszej firmy płacili opłaty nawet czterem OZZ jednocześnie. Opłaty były wówczas tak duże, że musieli szukać alternatyw i tak znaleźli nas.

I w ten sposób dochodzimy do trzeciej możliwości czyli zdecydowania się na firmę będąca alternatywą dla całej machiny stworzonej przez OZZ. Gdzie płacimy za muzykę jednocześnie dla kilku Organizacji Zbiorowego Zarządzania. Alternatywa jest wyłącznie jedna. Całkowite zrezygnowanie z OZZ, z OZZ, STOART, ZPAV czy SAWP. Wówczas nikt do nas się nie zgłosi, bo nikt nie będzie miał naszych danych. Jednak potrzebujemy jakiejś muzyki do lokalu wówczas zgłaszamy się do naszej firmy. Która udostępnia za bardzo niskie opłaty muzykę do publicznego odtwarzania.

Zaopatrując się w muzykę z naszej firmy mają Państwo pewność, że nie znajduje się ona w żadnych bazach danych OZZ czy innych OZZ. Posiadamy pełnię praw do naszych utworów, a także certyfikaty potwierdzające ich legalność.